Księga XI rys.3 "Tak, tak, Panie Gerwazy - tak, Panie Protazy!"
............
Wojski przez okno kuchni, ponad starców głowy
Wytknąwszy głowę, milczkiem słuchał ich rozmowy
I podał im nareszcie filiżanki spodek
Pełen biszkoptów, mówiąc: "Zakąście wasz miodek..."

Księga XI