Idą posępni 1 Idą posępni a grają im dzwony ze wszystkich kościołów a grają im dzwony żałobne. 2 Idą posępni a niosą korony ozdobne, misterne, a dla nich ciążące jak ołów, korony sczerniałe, pogrobne. 3 A grają im dzwony ze wszystkich kościołów a szumią, łopocą szarfami przyczołów chorągwie, proporce pogrzebne. 4 A grają im dzwony ze wszystkich kościołów ogromne, tętniące, podniebne. 5 A śpiewy nad nimi, jak skrzydła Aniołów kołyszą się górne, wróżebne. 6 A idą posępni ze wszystkich kościołów z cechami, wieńcami, co kwietne, pachnące, w tysiące były liczone. 7 I chłopy sukmanne, i pany strojone w pąsowe żupany, delije. 8 I dziewki przekrasne, panięta przejasne, jaśniejsze niż białe lelije. 9 A idą żałobni, a idą posępni przez długie ulice podgrodne; a idą żałobni, a idą posępni, choć niebo błękitem pogodne. 10 Wiatr chmury przegania, to skrywa, odsłania orszaki pochodne, stokrotne; 11 A cienie się wiją, to jaśnią, to kryją, to w biegu znikają przelotne. 12 A oni posępni, a grają im dzwony ze wszystkich kościołów zawodne. 13 Czyli łąki nietknięte tak gwarzą, Czyli kwiaty wycięte się skarżą - Czyli łąki i łany się kłonią, Czyli wiatru przygięte pogonią. 14 Czy to lasów stoki się chwieją, Czy tak wieńce jodłowe wonieją... Czy to lasy sosnowe się kłonią, Czyli wiatru przygięte pogonią. 15 Za orszakiem — czy to łąki szarzeją... za orszakiem, czy to łany już gwarzą, za orszakiem, czy to bory się chwieją, za orszakiem, czy to lasy już idą... czyli pszczelne roje tak brzęczą za orszakiem — czyli ziemie tak jęczą. 16 A idą żałobne, posępne, pogrzebne i łąki pachnące, i lasy podniebne, wnuczęta moje pogrobne. 17 A grają im dzwony ze wszystkich kościołów ogromne, tętniące, wróżebne. |